Kolejne cięcie QE3 już w tym tygodniu. Jak wpłynie na rynki?
Opublikowano: 27 stycznia 2014 o 08:57W komentarzu Corporatebonds.pl przeczytasz o najważniejszych wydarzeniach najbliższego tygodnia na rynkach.
Ostatnie dni stycznia upłyną pod znakiem bardzo dużych emocji wśród inwestorów. Lista wydarzeń, które mogą mieć wpływ na ich nastroje, jest imponująca.
Inwestorzy obecni na warszawskiej giełdzie mają za sobą bardzo gorący tydzień. Gdy już wydawało się, że mocne wzrosty z początku tygodnia mają sporą szansę się utrzymać, to w piątek niespodziewanie miała miejsce największa w tym roku, jednodniowa wyprzedaż akcji. W trakcie piątkowej sesji indeks WIG20 stracił ponad 2 procent i spadł poniżej poziomu 2.350 punktów.
Źródło: Stooq.pl
Tym razem jednak powodem tak mocnego „zjazdu” wcale nie były fundusze emerytalne, a ucieczka inwestorów zagranicznych z rynków wschodzących. Informacje o tym, że bank centralny Argentyny nie zamierza dłużej wspierać kursu peso, wystarczyły do tego, by nastąpiło umocnienie dolara oraz wyprzedaż walut i akcji na rynkach rozwijających się. A to oczywiście odbiło się na złotym i notowaniach warszawskiej giełdy.
Oczy inwestorów będą zwrócone na USA
Można założyć, że początek nowego tygodnia przyniesie odreagowanie tych negatywnych informacji. Nie znaczy to jednak, że w kolejnych dniach na rynkach będzie spokojnie. Inwestorzy dostaną bowiem niespotykaną zwykle dawkę ważnych informacji z gospodarek całego świata.
Wydarzeniem „numer jeden” bez wątpienia będzie kolejne już cięcie skali programu skupu obligacji QE3 przez bank centralny USA. Analitycy są zgodni, że w środę wieczorem polskiego czasu Fed ogłosi zmniejszenie skali QE3 o 10 miliardów dolarów do 65 miliardów dolarów miesięcznie. Stopy procentowe pozostaną bez zmian na rekordowo niskim poziomie 0-0,25 procent.
Wydaje się, że inwestorzy są pogodzeni z takim scenariuszem, więc ewentualne spadki na rynkach akcji mogłaby wywołać tylko deklaracja o większym od spodziewanego cięciu skali programu, ale to wydaje się bardzo mało prawdopodobne.
To jednak nie koniec informacji z USA. W czwartek z kolei inwestorzy poznają najnowsze dane o PKB w USA za czwarty kwartał ubiegłego roku (prognoza 3,2 procent r/r), a w piątek wieczorem Ben Bernanke oficjalnie ustąpi ze stanowiska szefa Fed. Jak już pisaliśmy, stery największego banku centralnego świata przejmie Janet Yellen, której najprawdopodobniej przypadnie zadanie zakończenia QE3 jeszcze w 2014 roku.
Ukraina nie bez wpływu na GPW
W najbliższych dniach inwestorzy zapewne przypomną sobie również o kłopotach gospodarczych krajów z południa Europy. Chociaż wpływ tego typu informacji na rynek już jest zdecydowanie mniejszy niż jeszcze rok temu, to warto zwrócić uwagę na poniedziałkowe spotkanie ministrów finansów państw strefy euro, gdzie omawiana będzie przede wszystkim sytuacja Grecji, a także Portugalii i Hiszpanii.
Nie poprawia się również sytuacja polityczna na Ukrainie. Zainteresowani rozwojem wypadków powinni być w szczególności posiadacze akcji ukraińskich spółek notowanych na warszawskim parkiecie. W ostatnich latach firmy z tego kraju chętnie wchodziły na GPW. W tej chwili jest ich aż 12 z prawie 60 notowanych zarówno na rynku głównym jak i na New Connect.
Aby dopełnić obraz doniesień z zagranicznych rynków, wpływ na notowania mogą mieć również piątkowe doniesienia dotyczące najnowszego odczytu wskaźnika PMI w Japonii.
Jak szybko rosła polska gospodarka w ubiegłym roku?
W czwartek GUS poda wstępny odczyt PKB w polskiej gospodarce za ubiegły rok. Prognozy ekonomistów mówią o tym, że w 2013 roku PKB Polski wzrósł o 1,5 procent r/r, co będzie wynikiem słabszym od 1,9 procent odnotowanym za 2012 rok.
Pocieszające jest jednak to, że wśród obserwatorów rynku dominuje przekonanie, że ten rok przyniesie wzrost PKB nawet o ponad 3 procent r/r. Ostatnie doniesienia GUS pokazały jednak, że polska gospodarka rozwija się nieco wolniej od prognoz. Wzrost wynagrodzeń, zatrudnienia, a także produkcji przemysłowej za grudzień okazał się niższy wcześniejszych oczekiwań. Chociaż dane pokazują odbicie, to jednocześnie potwierdzają się opinie, że na poprawę sytuacji na rynku pracy przyjdzie nam jeszcze poczekać: według piątkowych informacji GUS stopa bezrobocia w Polsce w grudniu wciąż była bardzo wysoka (13,4 procent). Można powiedzieć, że te doniesienia utwierdzają w przekonaniu, iż Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na pierwszą podwyżkę stóp procentowych dopiero pod koniec tego roku.
Co nowego na rynku Catalyst?
Sezon wyników kwartalnych spółek rozpoczął w ubiegłym tygodniu koncern PKN Orlen, którego obligacje w kolejnych seriach cieszą się coraz większych zainteresowaniem wśród drobnych inwestorów. Jak podała spółka, w czwartym kwartale ubiegłego roku jej strata netto wyniosła 422 miliony złotych wobec prognoz na poziomie 420 milionów złotych. Jednocześnie władze PKN Orlen zapowiedziały, że w tym roku na inwestycje przeznaczą 3,8 miliarda złotych, z czego 2 miliardy złotych to kwota na nowe projekty rozwojowe.
Inwestorzy zainteresowani rynkiem obligacji korporacyjnych powinni też zwrócić uwagę na doniesienia ze spółki deweloperskiej Echo Investment, która cieszy się dużym zaufaniem wśród inwestorów. Firma poinformowała właśnie, że planuje publiczną emisję obligacji do kwoty 200 milionów złotych. Według zapowiedzi papiery mają zostać wprowadzone do obrotu na rynku Catalyst.