Inwestorzy na GPW odpoczywają po mocnym odbiciu. Co dalej?
Opublikowano: 25 sierpnia 2014 o 07:47W komentarzu Corporatebonds.pl przeczytaj, co mogą przynieść najbliższe dni na warszawskiej giełdzie.
Ważne informacje gospodarcze z USA znów przyciągną w tym tygodniu uwagę inwestorów na rynkach finansowych. Z pewnością dadzą one argumenty albo zwolennikom albo przeciwnikom szybkich podwyżek stóp procentowych za Oceanem. W Polsce uwagę wciąż zwracają notowania Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Właśnie JSW w ostatnich dniach jest spółką, która wyraźnie wpływa na osłabienie całego indeksu WIG20. W ciągu pięciu ostatnich sesji jej kurs spadł o kolejnych 12 procent. Oznacza to, że inwestorzy, którzy kupili akcje JSW podczas oferty publicznej w 2011 roku i do dziś ich nie sprzedali, mają już stratę sięgającą 75 procent.
Ogólnie jednak inwestorzy mają za sobą tydzień, w którym udało im się obronić indeksy przed większą korektą po ostatnim, bardzo dynamicznym odbiciu. WIG20 w skali pięciu sesji odnotował symboliczny spadek. Wskaźniki małych i średnich spółek odnotowały za to nawet niewielkie wzrosty.
Źródło: Stooq.pl
Wracając do akcji JSW, które w 2011 roku kupiło ponad 160 tysięcy inwestorów indywidualnych, powodów takiego zjazdu kursu należy upatrywać przede wszystkim w dramatycznym spadku cen węgla koksowego, który jest głównym produktem sprzedawanym przez kopalnię. W 2011 roku jego cena sięgała 300 dolarów za tonę, dziś to około 120 dolarów.
Do tego dochodzi fakt, że inwestorom nie spodobał się pomysł znaczącego zwiększenia zadłużenia spółki, która musiała wyemitować obligacje, by kupić kopalnię Knurów-Szczygłowice od Kompanii Węglowej. Analitycy z kolei w ostatniej rekomendacji wyznaczyli cenę docelową akcji na poziomie 27,20 złotego, czyli o 14 procent poniżej kursu zamknięcia z ostatniego piątku.
Rynek pracy w USA i w Polsce. Co ze stopami?
W ostatnim tygodniu sierpnia uwagę inwestorów w dużej mierze znów mogą przyciągnąć doniesienia z USA. W czwartek gracze poznają zrewidowane dane o dynamice PKB w USA w drugim kwartale, a także najnowsze dane z rynku pracy o liczbie osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek.
Obie informacje z pewnością będą rozpatrywane w kontekście dalszej polityki monetarnej banku centralnego USA. O ile bowiem kwestia całkowitego wygaszenia programu QE3 w październiku jest już jasna, o tyle otwarte pozostaje pytanie o to, kiedy Fed zdecyduje się na pierwszą podwyżkę stóp procentowych. Podczas ostatniego forum bankierów centralnych w Jackson Hole szefowa Fed, Janet Yellen, nie dała jasnej odpowiedzi w tej kwestii. Zaznaczyła, że zbyt szybkie podnoszenie stóp procentowych może zaszkodzić rynkowi pracy. Ale jednocześnie dodała, że osiągnięcie celu inflacyjnego może skłonić Fed do podwyżki.
O nowym wskaźniku bezrobocia w Polsce dowiedzą się też w tym tygodniu inwestorzy obecni na warszawskim parkiecie. We wtorek GUS opublikuje poinformuje, ile wyniosła stopa bezrobocia w lipcu. Co ciekawe, prognozy mówią o tym, że po raz pierwszy od ponad dwóch lat mogła ona spaść do poziomu poniżej 12 procent.
W tym kontekście tym bardziej ciekawe stają się spekulacje na temat dalszych kroków, które w sprawie stóp procentowych podejmie Rada Polityki Pieniężnej.
Sytuacja gospodarcza w strefie euro się nie poprawia
To oczywiście nie wszystkie, choć najważniejsze informacje statystyczne, które w tym tygodniu napłyną na rynki. Poza tym warto jeszcze zwrócić uwagę np. na czwartkową publikację stopy bezrobocia w strefie euro. Trudno powiedzieć, że sytuacja gospodarcza w Eurolandzie się poprawia.
Wśród ostatnich publikacji wstępnych odczytów wskaźnika PMI dla przemysłu uwagę ponownie zwróciła dość kiepska sytuacja we Francji: wynik na poziomie 46,5 punktu wskazuje nie tylko na trwające tam nastroje recesyjne, ale był również gorszy od wcześniejszych prognoz. Z kolei średnia dla całej strefy euro wyniosła 50,8 punktu – choć powyżej ważnej granicy 50 punktów, to jednak również gorzej od wcześniejszych oczekiwań. Najlepiej na podstawie tych danych prezentuje się gospodarka niemiecka z wynikiem na poziomie 52 punktów, lekko powyżej prognoz.
W kontekście sytuacji i perspektyw dla polskich eksporterów w tym tygodniu warto zwrócić też uwagę na dane konsumenckie z Niemiec. W piątek zostaną opublikowane najnowsze informacje na temat sprzedaży detalicznej. Według prognoz w lipcu miała ona odnotować wzrost o 1,5 procent r/r.
Co nowego na Catalyst?
Ostatnie dni na rynku obligacji były dość spokojne. Warto wspomnieć o tym, że Bank Pocztowy zdołał uplasować emisję 4 tysięcy obligacji o łącznej wartości nominalnej w wysokości 40 milionów złotych. Ich wykup ma nastąpić w 2018 roku.
Bez większych problemów udało się też uplasować obligacje dystrybutorowi sprzętu IT, spółce AB z Wrocławia. Wartość emisji sięgnęła aż 100 milionów złotych, a papiery zgodnie z zapowiedzią mają być notowane na rynku Catalyst.