WIG20 na tegorocznym szczycie. Pójdzie jeszcze wyżej?
Opublikowano: 8 września 2014 o 08:20W komentarzu Corporatebonds.pl sprawdź, co mogą przynieść najbliższe dni na rynkach finansowych.
Ponad 5 procent zyskał w ubiegłym tygodniu indeks WIG20. Inwestorzy wywindowali wskaźnik największych spółek do najwyższego w tym roku poziomu. Optymizmu nie powinno zabraknąć graczom również podczas najbliższych sesji.
Indeks grupujący największe firmy warszawskiej giełdy znalazł się na poziomie, którego w tym roku jeszcze nie odnotowaliśmy. Wszystko za sprawą świetnych i zaskakujących zarazem doniesień z Europejskiego Banku Centralnego, jak również informacji o zawieszeniu broni na Ukrainie. W ostatnich dniach w tyle nie pozostały również mniejsze spółki: indeks mWIG40 w ubiegłym tygodniu zyskał ponad 4 procent, a WIG250 ponad 6 procent.
Źródło: Stooq.pl
Największa w tym zasługa władz EBC. Podczas ostatniego posiedzenia bank mocno zaskoczył inwestorów obniżką stóp procentowych. Główna została obcięta do rekordowo niskiego pułapu 0,05 procent. Z kolei stopa depozytowa, która już wcześniej w sensacyjny sposób spadła do poziomu minus 0,1 procent, teraz znów została obniżona do minus 0,2 procent.
EBC zdecydował się na takie kroki, by wesprzeć znajdującą się w okresie ciągłego spowolnienia gospodarkę strefy euro. Dodatkowo, jak poinformował szef EBC Mario Draghi, bank zdecydował się na uruchomienie programu wsparcia gospodarki na wzór amerykańskiego Fed i będzie skupował z rynku obligacje.
W ostatnim tygodniu w Polsce do obniżki stóp procentowych jednak nie doszło. Wypowiedzi analityków coraz mocniej wskazują jednak na to, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się w tym roku na jeszcze dwa cięcia stóp procentowych, po 0,25 punktu procentowego. Przyjęcia takiego założenia oznaczałoby spadek głównej stopy procentowej do poziomu 2 procent.
Dane z USA wstrzymają podwyżkę stóp?
Można założyć, że w najbliższych dniach, choć skala wzrostów na giełdzie może być nieco mniejsza i część inwestorów zdecyduje się na realizację zysków, to jednak dobre nastroje powinny zostać utrzymane.
Tym bardziej, że w ostatni piątek nie popsuły ich nawet kiepskie doniesienia z amerykańskiego rynku pracy. Co prawda, stopa bezrobocia w USA spadła zgodnie z oczekiwaniami do 6,1 procent, ale mocnym rozczarowaniem okazały się już dane o zatrudnieniu poza rolnictwem. Wzrost liczby miejsc pracy w ubiegłym miesiącu o 142 tysiące był zdecydowanie niższy od prognozy w wysokości 226 tysięcy. Dla części inwestorów taki wynik może być potwierdzeniem tego, że Fed – pomimo wygaszenia programu QE3 w październiku – nie będzie spieszył się z podwyżką stóp procentowych.
Pomimo że ten tydzień nie będzie obfitował w zbyt wiele ważnych publikacji makroekonomicznych, to inwestorów mogą zainteresować kolejne dane z USA. Najważniejsze z nich poznamy dopiero w piątek – będzie to informacja o sprzedaży detalicznej w ubiegłym miesiącu. W czwartek z kolei napłyną cotygodniowe dane z rynku pracy o liczbie osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych.
Ważne dane o chińskim handlu. Co jeszcze?
Warto w tym tygodniu zwrócić również uwagę na doniesienia z gospodarek azjatyckich. Już w poniedziałek na rynek napłyną dane o wymianie handlowej Chin. Inwestorzy powinni pamiętać, że w przeszłości potrafiły one mieć bardzo duży wpływ na nastroje wśród graczy. Tym razem analitycy prognozują wzrost eksportu około 8 procent r/r, przy jednoczesnym wzroście importu o około 1 procent r/r.
Jednocześnie na rynki napłyną również dane na temat dynamiki PKB w Japonii. Prognozowany jest spory spadek, co z pewnością nie będzie miało pozytywnego wpływu na nastroje wśród inwestorów.
Dla polskich graczy i przedsiębiorców istotne mogą być jeszcze najnowsze doniesienia (poniedziałek) na temat wymiany handlowej Niemiec. Co ciekawe, według prognoz w lipcu Niemcy kupili zza granicy o 0,7 procent mniej towarów niż miesiąc wcześniej. Nie powinna to być jednak niepokojąca informacja dla polskich firm, dlatego że Niemcy wciąż pozostają najsilniejszą gospodarką strefy euro, będąc jednocześnie najważniejszym partnerem handlowym Polski.
W tym tygodniu do inwestorów nie napłyną żadne informacje z polskiej gospodarki, które mogłyby mieć wpływ na notowania. Dla uzupełnienia można wspomnieć o tym, że w piątek Narodowy Bank Polski poda najnowsze dane na temat podaży pieniądza.
Co nowego na rynku Catalyst?
Na rynku jeszcze do 10. września trwa oferta publiczna obligacji gdyńskiej spółki Mikrokasa, specjalizującej się w udzielaniu pożyczek gotówkowych. Firma oferuje dwuletnie papiery z oprocentowaniem na poziomie 9,5 procent w skali roku i chce pozyskać od inwestorów 2 miliony złotych. Środki mają być przeznaczone na rozwijanie akcji pożyczkowej. Obligacje mają potem być wprowadzone na rynek Catalyst.
Tymczasem spółka informatyczna Wasko przydzieliła inwestorom obligacje o wartości 20 milionów złotych. Pozyskane środki firma przeznaczy na spłatę dotychczasowych zobowiązań kredytowych. Dwuletnie papiery są oprocentowane na poziomie 4 procent w skali roku.